BMW 320Cd + M50BTU25 czyli 325Ci Turbo - E46Turbo !
-
- Forumowicz
- Posty: 491
- Rejestracja: 26 kwie 2014, o 17:43
- Imię: Dawid
- lokalizacja: Łódź
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Tymczasowo pod maską ląduje m52b28.
Nie jest źle
https://www.youtube.com/watch?v=D6NdXZ5wBr8" onclick="window.open(this.href);return false;
Mimo braku silnika m47n rozrusznik kręci :cwaniak: Temperaturę na zegarach pokazuje :cwaniak: obrotomierz będzie również - bo są 2 sposoby... Jak pierwszy kabelkowy nie zadziała to dorobię mocowanie na drugi czujnik i będzie on tylko i wyłącznie do licznika. Ciśnienie oleju podłączyłem - aczkolwiek nie mogłem jeszcze sprawdzić bo silnik odpalę dopiero w tym tygodniu - na pożyczonym od Sikora zamachu m50
ECU miałem wsadzić po drugiej stronie - ale jednak przeszedł mi ten pomysł. Odwinę tą wiązkę, i kable zostaną skrócone a ECU będzie jedno obok drugiego. Trochę się boje czy DET3 mi wejdzie później ale stwierdził, że to parę kabli i urządzenie wielkości paczki fajek - musi wejść. Zawsze to mniejszy burdel pod maską
wstępnie przygotowane połączenia wiązek :
sprawdzamy czujnik położenia wału :
tak miało w pierwszej wersji wyglądać umiejscowienie ECU od M50B25 - ale tak jak już wyżej napisałem, irytuje mnie kabel nad silnikiem i wsadzę go koło ECU z M47N.
Mam problem z dobraniem wału niestety - Skrzynię mam z 330i - dyfer z diesla jeszcze - w teorii głowa dyfra 330i/320d jest ta sama. Prawdopodobnie wystarczyła by mi pierwsza część z 330i/328i manual. Ale no to muszę zweryfikować jeszcze...
Działamy dalej...
Mam parę pytań :
Mój plan z góry zakładał zostawienie seryjnego sterownika z poprzedniego silnika (2.0d 150KM) - aby obsługiwał zegary, ews oraz komunikacje z seryjnymi modułami.
Udało mi się podłączyć już czujnik temperatury, ciśnienia oleju oraz pozbyć zbędnych kabli oraz wyszukać piny potrzebne do kolejnych czujników - alternatora, czujnika położenia wału.
Problem jest taki - że czujnik położenia wału znając życie będzie wymagał podłączenia 3 pinów z komputera diesla:
15 M Crankshaft sensor ground Speed (rpm) sensor
39 A Voltage supply Crankshaft sensor Speed (rpm) sensor
87 E Signal Crankshaft sensor Speed (rpm) sensor
tak aby działało prawidłowo. A ja planuję jeszcze DET 3 tu założyć w przyszłym miesiącu... Który też będzie korzystał z w/w czujnika. To już chyba za wiele.... Prawda ?
Istnieje możliwość dołożenia kółka przed kołem pasowym - i na nim osadzenie koła pomiarowego i czujnika na jakimś uchwycie dolegającym do koła.
Która wersja wg Was będzie lepsza, pewniejsza? Czujnik ten będzie dawał znak tylko i wyłącznie na zegary...
Opcja to wykorzystanie sygnału "tacho" z okrągłego złącza kabinowego - pojedyńczy pin prawdopodobnie idący jako sygnał z czujnika na zegary w e36 oryginale. Tylko nie wiem czy tak jak pisałem wyżej - samo pojedyńczy kabel sygnałowy zadowoli sterownik DDE 5.0 :rolleyes: :rolleyes: Zapewne nie...
No i teraz kolejna rzecz - alternator. W E46 jest taki z 2 pinowym złączem a piny owe nazywają się :
13 E Bi-directional data interface Alternator
37 E Alternator load signal Alternator
Obstawiam, że użyć muszę pinu 37 czyli "load signal" tylko czy brak połączenia tego pierwszego może mieć jakieś skutki uboczne ?
Macie jakieś sugestie ?
Ogólnie wizja na umiejscowienie sterowników zmieniła się - nie będzie on tu gdzie widać na zdjęciu tylko tuż obok seryjnego z diesla. Będzie ładniej pod maską, kable będę musiał tylko skrócić
Pinout seryjnego sterownika :
http://bmw-planet.com/diagrams/release/ ... A2249E.htm" onclick="window.open(this.href);return false;"]http://bmw-planet.com/diagrams/release/ ... A2249E.htm
Nie jest źle
https://www.youtube.com/watch?v=D6NdXZ5wBr8" onclick="window.open(this.href);return false;
Mimo braku silnika m47n rozrusznik kręci :cwaniak: Temperaturę na zegarach pokazuje :cwaniak: obrotomierz będzie również - bo są 2 sposoby... Jak pierwszy kabelkowy nie zadziała to dorobię mocowanie na drugi czujnik i będzie on tylko i wyłącznie do licznika. Ciśnienie oleju podłączyłem - aczkolwiek nie mogłem jeszcze sprawdzić bo silnik odpalę dopiero w tym tygodniu - na pożyczonym od Sikora zamachu m50
ECU miałem wsadzić po drugiej stronie - ale jednak przeszedł mi ten pomysł. Odwinę tą wiązkę, i kable zostaną skrócone a ECU będzie jedno obok drugiego. Trochę się boje czy DET3 mi wejdzie później ale stwierdził, że to parę kabli i urządzenie wielkości paczki fajek - musi wejść. Zawsze to mniejszy burdel pod maską
wstępnie przygotowane połączenia wiązek :
sprawdzamy czujnik położenia wału :
tak miało w pierwszej wersji wyglądać umiejscowienie ECU od M50B25 - ale tak jak już wyżej napisałem, irytuje mnie kabel nad silnikiem i wsadzę go koło ECU z M47N.
Mam problem z dobraniem wału niestety - Skrzynię mam z 330i - dyfer z diesla jeszcze - w teorii głowa dyfra 330i/320d jest ta sama. Prawdopodobnie wystarczyła by mi pierwsza część z 330i/328i manual. Ale no to muszę zweryfikować jeszcze...
Działamy dalej...
Mam parę pytań :
Mój plan z góry zakładał zostawienie seryjnego sterownika z poprzedniego silnika (2.0d 150KM) - aby obsługiwał zegary, ews oraz komunikacje z seryjnymi modułami.
Udało mi się podłączyć już czujnik temperatury, ciśnienia oleju oraz pozbyć zbędnych kabli oraz wyszukać piny potrzebne do kolejnych czujników - alternatora, czujnika położenia wału.
Problem jest taki - że czujnik położenia wału znając życie będzie wymagał podłączenia 3 pinów z komputera diesla:
15 M Crankshaft sensor ground Speed (rpm) sensor
39 A Voltage supply Crankshaft sensor Speed (rpm) sensor
87 E Signal Crankshaft sensor Speed (rpm) sensor
tak aby działało prawidłowo. A ja planuję jeszcze DET 3 tu założyć w przyszłym miesiącu... Który też będzie korzystał z w/w czujnika. To już chyba za wiele.... Prawda ?
Istnieje możliwość dołożenia kółka przed kołem pasowym - i na nim osadzenie koła pomiarowego i czujnika na jakimś uchwycie dolegającym do koła.
Która wersja wg Was będzie lepsza, pewniejsza? Czujnik ten będzie dawał znak tylko i wyłącznie na zegary...
Opcja to wykorzystanie sygnału "tacho" z okrągłego złącza kabinowego - pojedyńczy pin prawdopodobnie idący jako sygnał z czujnika na zegary w e36 oryginale. Tylko nie wiem czy tak jak pisałem wyżej - samo pojedyńczy kabel sygnałowy zadowoli sterownik DDE 5.0 :rolleyes: :rolleyes: Zapewne nie...
No i teraz kolejna rzecz - alternator. W E46 jest taki z 2 pinowym złączem a piny owe nazywają się :
13 E Bi-directional data interface Alternator
37 E Alternator load signal Alternator
Obstawiam, że użyć muszę pinu 37 czyli "load signal" tylko czy brak połączenia tego pierwszego może mieć jakieś skutki uboczne ?
Macie jakieś sugestie ?
Ogólnie wizja na umiejscowienie sterowników zmieniła się - nie będzie on tu gdzie widać na zdjęciu tylko tuż obok seryjnego z diesla. Będzie ładniej pod maską, kable będę musiał tylko skrócić
Pinout seryjnego sterownika :
http://bmw-planet.com/diagrams/release/ ... A2249E.htm" onclick="window.open(this.href);return false;"]http://bmw-planet.com/diagrams/release/ ... A2249E.htm
- forti
- Forumowicz
- Posty: 838
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 12:32
- Imię: Grzes
- lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Daj to jakiemus elektrykowi bo wypisujesz totalne bzdury.
- KonradGT
- Forumowicz
- Posty: 831
- Rejestracja: 27 lut 2012, o 09:49
- Imię: Konrad
- lokalizacja: Warszawa
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Weź pod uwagę jeszcze, że alternator z M50 potrzebuje wzbudzenia. Poczytaj na jakiej zasadzie działa kontrolka ładowania na zegarach i zrób to tak jak w M50.
Na zegary spróbuj sobie puścić sygnał z czarnego cienkiego ze złącza diagnostycznego, zobaczymy co pokaże obrotomierz - być może wystarczy skorygować np. opornikiem.
A po co sygnał obrotów na kompa z diesla? Coś bez tego nie będzie działać?
Na zegary spróbuj sobie puścić sygnał z czarnego cienkiego ze złącza diagnostycznego, zobaczymy co pokaże obrotomierz - być może wystarczy skorygować np. opornikiem.
A po co sygnał obrotów na kompa z diesla? Coś bez tego nie będzie działać?
- forti
- Forumowicz
- Posty: 838
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 12:32
- Imię: Grzes
- lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Po co sie wogole meczyc z tym wszystkim zegary do 6 cylindrowki kupisz za grosze. Jesli chodzi o vin i przebieg to zrobie jakie chcesz info na priv.
- Miś
- Turbo-Team
- Posty: 1799
- Rejestracja: 28 kwie 2013, o 10:49
- Imię: Michał
- lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Korygować opornikiem sygnał z obrotka? Chodzi Ci o wzmocnienie lub osłabienie amplitudy sygnału?KonradGT pisze:zobaczymy co pokaże obrotomierz - być może wystarczy skorygować np. opornikiem.
ZTCP to oporniki wykorzystujemy, gdy chcemy podprowadzić sygnał z dwóch źrodeł (np. dwóch cewek) do jednego obrotka, oporniki wtedy "oddzielają" obie cewki, by się nie zakłócały i nie pracowały o 2x za często.
RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance
109-Performance
- forti
- Forumowicz
- Posty: 838
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 12:32
- Imię: Grzes
- lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Misiu DIODY .Miś pisze:Korygować opornikiem sygnał z obrotka? Chodzi Ci o wzmocnienie lub osłabienie amplitudy sygnału?KonradGT pisze:zobaczymy co pokaże obrotomierz - być może wystarczy skorygować np. opornikiem.
ZTCP to oporniki wykorzystujemy, gdy chcemy podprowadzić sygnał z dwóch źrodeł (np. dwóch cewek) do jednego obrotka, oporniki wtedy "oddzielają" obie cewki, by się nie zakłócały i nie pracowały o 2x za często.
-
- Forumowicz
- Posty: 491
- Rejestracja: 26 kwie 2014, o 17:43
- Imię: Dawid
- lokalizacja: Łódź
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
forti pisze:Daj to jakiemus elektrykowi bo wypisujesz totalne bzdury.
Proszę, pokaż mi co uważasz za totalne bzdury.
Nie wiedziałem, serio. Ale to tym niebieskim kablem jest wzbudzenie ?KonradGT pisze:Weź pod uwagę jeszcze, że alternator z M50 potrzebuje wzbudzenia.
Taki mam plan, ale muszę podpiąć go niestety do ECU z diesla. Dlaczego, wyjaśnię za chwilę.KonradGT pisze:Na zegary spróbuj sobie puścić sygnał z czarnego cienkiego ze złącza diagnostycznego, zobaczymy co pokaże obrotomierz
Przebieg i kropkę koło przebiegu mam w nosie. Zegary w E46 nie mają znaczenia czy sygnał idzie od 4,6 czy 8 cylindrów. Zresztą wyżej jest pokazane, że są zegary z M3 E46.forti pisze:Po co sie wogole meczyc z tym wszystkim zegary do 6 cylindrowki kupisz za grosze. Jesli chodzi o vin i przebieg to zrobie jakie chcesz info na priv.
A więc tłumaczę, czemu musi być ten głupi komputer z diesla dla spełnienia tych 4 funkcji dla licznika - komputer z m50b25 nie posiada szyny can-bus a w ten sposób leci do licznika informacja o RPM, temp, ciśnieniu oleju, temperaturze wody.
Jest mi ktoś w stanie powiedzieć, czy podzielenie sygnału z czujnika położenia wału i korzystanie z niego przez 2 komputery może spowodować spadki na jakości tego sygnału ?
No i co z tym alternatorem ?
- KonradGT
- Forumowicz
- Posty: 831
- Rejestracja: 27 lut 2012, o 09:49
- Imię: Konrad
- lokalizacja: Warszawa
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Podeślę Ci na PW temat do poczytania, gdzie kolega ogarnął sygnały z ominięciem CAN.
Alternator jeśli masz podłączony jak seryjnie w M50 to wzbudzenie ma już podłączone, co innego jeśli kombinujesz jakieś własne podłączenie.
No tak, przecież Ty wsadziłem zegary M3 E46 więc 6 cyl ciągniesz zatem czarny ze złącza diagnostycznego prosto do zegarów (z pominięciem kompa M47N) i powinno hulać jak trza, no chyba, że sygnał na zegary jest jakoś modyfikowany przez CAN i zegary mają inny. Sprawdź po prostu.
Alternator jeśli masz podłączony jak seryjnie w M50 to wzbudzenie ma już podłączone, co innego jeśli kombinujesz jakieś własne podłączenie.
No tak, przecież Ty wsadziłem zegary M3 E46 więc 6 cyl ciągniesz zatem czarny ze złącza diagnostycznego prosto do zegarów (z pominięciem kompa M47N) i powinno hulać jak trza, no chyba, że sygnał na zegary jest jakoś modyfikowany przez CAN i zegary mają inny. Sprawdź po prostu.
-
- Forumowicz
- Posty: 491
- Rejestracja: 26 kwie 2014, o 17:43
- Imię: Dawid
- lokalizacja: Łódź
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
https://www.bmwgm5.com/bmwgm5/E46_IKE_Connections.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
Schemat zegarów e46. Ogólnie dzisiaj/jutro może to odpalę to zobaczę na czym stoję
Schemat zegarów e46. Ogólnie dzisiaj/jutro może to odpalę to zobaczę na czym stoję
- Miś
- Turbo-Team
- Posty: 1799
- Rejestracja: 28 kwie 2013, o 10:49
- Imię: Michał
- lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Wiem doskonale, ale Konrad pisze o oporniku stąd moje zmieszanie.forti pisze:Misiu DIODY .Miś pisze:Korygować opornikiem sygnał z obrotka? Chodzi Ci o wzmocnienie lub osłabienie amplitudy sygnału?KonradGT pisze:zobaczymy co pokaże obrotomierz - być może wystarczy skorygować np. opornikiem.
ZTCP to oporniki wykorzystujemy, gdy chcemy podprowadzić sygnał z dwóch źrodeł (np. dwóch cewek) do jednego obrotka, oporniki wtedy "oddzielają" obie cewki, by się nie zakłócały i nie pracowały o 2x za często.
RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance
109-Performance
-
- User
- Posty: 33
- Rejestracja: 1 lut 2015, o 21:55
- Imię: jerzy
- lokalizacja: katowice
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Wg mnie bez sensu lepiej zapnij sobie tam emu i niech to chodzi jak powinno a nie 10 sterowników jeszcze świnia po drodze i jak coś przestanie banglać będziesz szukał i sma nie bedziesz wiedział czego i gdzie....
-
- Forumowicz
- Posty: 491
- Rejestracja: 26 kwie 2014, o 17:43
- Imię: Dawid
- lokalizacja: Łódź
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Jakiś tam update trzeba będzie niedługo zrobić.
Miał być holset HX35W ale nie wsadziłem tego strokera na 2.9 (ale również się nie sprzedał, to kto wie?) więc finalnie zakupiłem GT30 od Karolo FTWL, bo łatwiej będzie mi to wsadzić pod maskę a doładowanie i tak na początek nie będzie jakieś ogromne... Do tego wziąłem od Karola WG 50mm po jego przeglądzie, jakieś tam flansze, uszczelki, spływy... Od handlarzy stalą nierdzewną kupiłem trochę towaru na wydech. Znów ciepło się skończyło - będzie czas pogrzebać przy aucie Może do wiosny uda się poskładać - i wystroić
Pewnie znów będę miał do Forum trochę pytań, z racji Waszego doświadczenia... (przy okazji Leo i Karolo odpoczną od moich pytań )
Dorzucę wkrótce trochę zdjęć. Mimo, że czasu nie było parę up-ów wleciało - prawdziwe kevlarowe sprzęgło, nowy lepszy docisk, pompa przeniesiona na próg - zewnętrzna, i tak dalej...
Miał być holset HX35W ale nie wsadziłem tego strokera na 2.9 (ale również się nie sprzedał, to kto wie?) więc finalnie zakupiłem GT30 od Karolo FTWL, bo łatwiej będzie mi to wsadzić pod maskę a doładowanie i tak na początek nie będzie jakieś ogromne... Do tego wziąłem od Karola WG 50mm po jego przeglądzie, jakieś tam flansze, uszczelki, spływy... Od handlarzy stalą nierdzewną kupiłem trochę towaru na wydech. Znów ciepło się skończyło - będzie czas pogrzebać przy aucie Może do wiosny uda się poskładać - i wystroić
Pewnie znów będę miał do Forum trochę pytań, z racji Waszego doświadczenia... (przy okazji Leo i Karolo odpoczną od moich pytań )
Dorzucę wkrótce trochę zdjęć. Mimo, że czasu nie było parę up-ów wleciało - prawdziwe kevlarowe sprzęgło, nowy lepszy docisk, pompa przeniesiona na próg - zewnętrzna, i tak dalej...
-
- Forumowicz
- Posty: 491
- Rejestracja: 26 kwie 2014, o 17:43
- Imię: Dawid
- lokalizacja: Łódź
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
O, takie tam wrzucam - poglądowe.
Budowanie takich rzeczy nauczyło mnie - że kosmetykę należy zostawić na koniec :rotfl: Pokrywa była pomalowana pięknie - ale podczas grzebania non stop gdzieś się kluczem puknie, stuknie i będzie do zrobienia ponownie. Zresztą po skończeniu całe auto będzie trzeba rozebrać odmalować i poskładać na gotowo dopiero...
Technicznie - Kolektor siedzi - mojego autorstwa oczywiście, downpipe połapany, pozostaje WG wpiąć w układ, następnie budowa dolotu i tak dalej.
Pomocnik rośnie... Klucze znikają...
Budowanie takich rzeczy nauczyło mnie - że kosmetykę należy zostawić na koniec :rotfl: Pokrywa była pomalowana pięknie - ale podczas grzebania non stop gdzieś się kluczem puknie, stuknie i będzie do zrobienia ponownie. Zresztą po skończeniu całe auto będzie trzeba rozebrać odmalować i poskładać na gotowo dopiero...
Technicznie - Kolektor siedzi - mojego autorstwa oczywiście, downpipe połapany, pozostaje WG wpiąć w układ, następnie budowa dolotu i tak dalej.
Pomocnik rośnie... Klucze znikają...
- Pan. B
- Forumowicz
- Posty: 409
- Rejestracja: 20 sie 2012, o 22:46
- Imię: Marcin
- lokalizacja: Biały Kościół
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Ten wg to jest już poprawiony nie zaciera się?
Pomocnika to wygoń zdala od kanału. Mój 4 letni pomocnik spier#@?ił się tak w kanał...2 razy...
Pomocnika to wygoń zdala od kanału. Mój 4 letni pomocnik spier#@?ił się tak w kanał...2 razy...
-
- User
- Posty: 99
- Rejestracja: 2 lis 2010, o 23:17
- Imię: Marcin
- lokalizacja: Sosnowiec
Re: E46 M50B25 czyli prawie 325Ci - projekt 'in progress'.
Nie pasuje Ci wal z diesla? Chyba że jest trzy częściowy to nie wiem.deejeys pisze:
Mam problem z dobraniem wału niestety - Skrzynię mam z 330i - dyfer z diesla jeszcze - w teorii głowa dyfra 330i/320d jest ta sama. Prawdopodobnie wystarczyła by mi pierwsza część z 330i/328i manual. Ale no to muszę zweryfikować jeszcze...
Robiłem swap u siebie w touringu z 320d 150KM 5 biegów na 330i ze skrzynia tez 5 biegów i zostawiłem wal z diesla. Musiałem go tylko trochę na wieloklinie 2cm wyciągnąć i spasowało wszystko cacy. Wal jest dwuczęściowy i jest dużo grubszy niż od 330i. Dyfer 2.35 wywaliłem i wstawiłem z 320i automat o przełożeniu 3.38