Ja tam raczej na tym filmie probuje wylapac jak pieknie sapie i swiszy E34 , nie masz wiecej takich filmow ale nie zakloconych muzyka ? bo przeciez TO jest najladniejsza muzyka swiata .żabol_E34 pisze: Doktor Solar
http://www.youtube.com/watch?v=LYue-WQTE54" onclick="window.open(this.href);return false;
[E34 Turbo] 88'
-
- User
- Posty: 112
- Rejestracja: 9 lis 2009, o 12:52
- Imię: Piotrek
- lokalizacja: Okol. Warszawy
Re: GABINET SOLARA
bmw z3 2.8 roadster N/A
-
- User
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 sty 2010, o 22:28
- Imię: Tomek
- lokalizacja: WW 88
Re: moja suka
mam, ale na razie suka jeździła tak http://www.youtube.com/watch?v=wNQrSNh0Vmo" onclick="window.open(this.href);return false;
- bartpa
- Turbo-Team
- Posty: 91
- Rejestracja: 22 gru 2009, o 20:41
- Imię: bartek
- lokalizacja: małopolska
Re: moja suka [E34 Turbo]
bardzo interesujacy projekt- ogromna ilosc czasu i pieniedzy musial kosztowac !
Patrzac na zdj wykresu na 5er wynika ze auto zaczyna jechac od 3500-4000 a konczy na 6000
bedziasz cos z tym robil ?
Patrzac na zdj wykresu na 5er wynika ze auto zaczyna jechac od 3500-4000 a konczy na 6000
bedziasz cos z tym robil ?
- ecru
- Turbo-Team
- Posty: 73
- Rejestracja: 27 paź 2009, o 19:43
- Imię: David
- lokalizacja: Wilanów
Re: moja suka [E34 Turbo]
Witam,
Bardzo przyjemny projekt. Gratuluję. I "suka" bardzo zadbana - tak powinno być !!!! Jestem zdania, że ma nie tylko jeździć, ale też wyglądać.
Pracuję od 1,5 roku nad prawie bliźniaczym projektem. Miałem go już dawno opisać, ale ciągle jakoś nie mam czasu.
Co do projektu to główną różnicą jest to, że lekko odprężyłem silnik, dmucham 1,2bar z turbinki T3/T4. Wszystko się bardzo kulturalnie zachowuje. Nie hamowałem go jeszcze bo ciągle coś zmieniam.
Teraz wkładam dużo większy IC i wreszcie 3'' wydech.
Chciałem zapytać o kilka kwestii. Czy wkładałeś pompę oleju od diesela? Co to za kolektor wydechowy? Olej do turbiny brałeś z pod czujnika oleju ( czujnik ciśnienia jest pod łapą i jest bardzo niewygodnie ) wkładałeś jakiś specjalny trójnik?. Jaką masz chłodnicę oleju? I w kwestii sterowania - pisałeś, że ustawiłeś silnik na EM2, jak ogarnąłeś te wtryski 360? Sterujesz tylko mapą paliwa, czy ustawiłeś je w fullgroup i sterujesz czasem otwarcia? Ciśnienie paliwa 3bar?
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję projektu
Bardzo przyjemny projekt. Gratuluję. I "suka" bardzo zadbana - tak powinno być !!!! Jestem zdania, że ma nie tylko jeździć, ale też wyglądać.
Pracuję od 1,5 roku nad prawie bliźniaczym projektem. Miałem go już dawno opisać, ale ciągle jakoś nie mam czasu.
Co do projektu to główną różnicą jest to, że lekko odprężyłem silnik, dmucham 1,2bar z turbinki T3/T4. Wszystko się bardzo kulturalnie zachowuje. Nie hamowałem go jeszcze bo ciągle coś zmieniam.
Teraz wkładam dużo większy IC i wreszcie 3'' wydech.
Chciałem zapytać o kilka kwestii. Czy wkładałeś pompę oleju od diesela? Co to za kolektor wydechowy? Olej do turbiny brałeś z pod czujnika oleju ( czujnik ciśnienia jest pod łapą i jest bardzo niewygodnie ) wkładałeś jakiś specjalny trójnik?. Jaką masz chłodnicę oleju? I w kwestii sterowania - pisałeś, że ustawiłeś silnik na EM2, jak ogarnąłeś te wtryski 360? Sterujesz tylko mapą paliwa, czy ustawiłeś je w fullgroup i sterujesz czasem otwarcia? Ciśnienie paliwa 3bar?
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję projektu
- sierRKA
- Forumowicz
- Posty: 474
- Rejestracja: 25 paź 2009, o 19:59
- Imię: Sławek
- lokalizacja: Grudziądz
Re: moja suka [E34 Turbo]
fajniutka ta suka...
"sierRKArs"-używane części samochodowe wszystkich marek. tel. 691-211-616
SUPERCHARGER JUZ POMPUJE
SUPERCHARGER JUZ POMPUJE
-
- User
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 sty 2010, o 22:28
- Imię: Tomek
- lokalizacja: WW 88
Re: moja suka [E34 Turbo]
II ETAP BUDOWY SUKI
I etap prac został zakończony (1,5 roku) , BEEMA prezentuje się ładnie,cały czas jest jeżdżone, badamy ,testujemy a przedewszystkim nie oszczędzamy silnika
i wyciągamy wnioski:
-przełożenie złe (układ napędowy orgm20b25) z układu już po pierwszym tysiącu dochodzi kilka różnorodnych odgłosów
-sprzęgło przy tej masie i kapciu wiadomo
-silnik- moment jest do testów więcej nie potrzeba (ważne że na 3 jeszcze zasmaża) ale satysfakcja jest
-HAMULEC- przy tej masie sam przód i źle dobrany klocek do tarczy nie wystarcza, chodź trzeba powiedzieć że na pierwszy żut oka auto hamowało bardzo dobrze.
Przyszedł czas na zmiany:
układ napędowy:
skrzynia getrag m20b25
sprzęgło radzikowski -organiczne ,wzmocniony docisk- powiedział że chłopaki do PORSCHE i SUBRU biorą i sie ogarnia
belka tylna wymieniona na "dużą" z v8
półosie v8
dyfer 3,06s (sprawdzałem też 3,25s)
wał ,shortshifter i dużo innych mniej ważnych elementów
silnik:
wymieniony został przepływomierz klapowy na mas
dołożyłem boostkontroler od vw
lambda przy obciążeniu na mase
wtryski 360cc
pompa walbro
regulator ciśnienia paliwa został zamieniony na lepiej wykonany odpowiednik
zawieszenie:
drążki stabilizatora przód i tył grubsze
-----------dokładniejszy opis budowy silnika od podstaw będzie przedstawiony wdalszej części tematu (na końcu)-----------------
efekty:
spory przyrost mocy ,znacznie skrucony czas wstawania turbo
a suka z trzema osobami na pokładzie(Solar,Respekt,ja) latała tak: http://www.youtube.com/watch?v=e23KF-y3Rfs" onclick="window.open(this.href);return false;
przy tym przejeździe po raz pierwszy zerwała sie poduszka silnika
Jazda autem była przyjemna ,suka już objeżdżała niezłe fury ale jeszcze nie tak efektownie jakbym chciał, (przełożenie tym razem było za długie dwuja -120 ,V-max-300 ,tylko po co te trzysta przy streetracingu prędkość bezsensowna,od początku samochód nie miał być mistrzem prostej).Pomimo że auto
było już i tak surowe: brak ABS(polecam pompe ham do układu bez ABS),bardzo twardy pedał hamulca i sprzęgła ,prowadzenie też wymagające użycia siły(moja nieodchudzona limuzyna w winkle wchodzi jak lokomotywa :ciężko i jak po szynach ,chyba że idzie bokiem, pomimo to nie ugina się) , to wydawało mi się że i tak jest zbyt cywilizowane ,do ideału suce jeszcze daleko.
Jednak zainteresowany ostatnim przyrostem mocy postanowiłem auto wychamować(19 miesięcy od dnia rozpoczęcia projektu)
Drugi pomiar
moc maks-324,9 hp przy 6237 obr/min 238,9hp przy 4000 obr/min
moment maks-433 nm przy 4348 obr/min
max RPMs-6500
doładowanie 0,95 bar
pomiar bez wiatraka
z wyniku przebiegu krzywej momentu obrotowego oraz testów drogowych wynika że przełożenie nie jest takie jakie powinno (po zmianie biegu, obroty na zegaże nie trafiały w punkt najwyższego momentu obr.)a cały garb dobże jakby wznosił się nieco wcześniej (przy czym stwierdziliśmy z Solarem że odelżenie koła z. nie będzie miało miejsca w naszych projektach)
krzywa mocy wznosiła się aż do odcinki
Jako że akurat zbliżał się weekend a w Rykach na terenie lotniska organizowano jakieś zawody (chyba 1/4) , doszliśmy z koleżkami do wniosku ża pojedziemy
sobie pokatować fury (przeciesz lotnisko jest wielkie także i my i ćwiartkowcy nie będziemy sobie nawzajem przeszkadzać)i tak też zrobiliśmy.
zabawa była udana chodź krótka, w suce sprzęgło organiczne wywaliło w ch..a po 5 minutach zabawy (800km eksploatacji),a po trzydziestu minutach przyjechał
jakiś p....ł (Mercedes E124) i chyba odniósł potrzebę doniesienia do organizatorów zawodów że coś niepokojącego dzieje się w oddalonej części lotniska (tak zwany kapuś)-nieważne- zostaliśmy elegancko wyproszeni z imprezy, fura jakoś dojechała do domu (do 3000 obr) skrzynia została od razu ściągnięta z zamiarem weryfikacji strat.
Okazało się ,że okładzina po jednej stronie tarczy całkowicie znikła ,zostały jedynie strzępy w koszu skrzyni.
I znowu przyszedł czas na modyfikację
I etap prac został zakończony (1,5 roku) , BEEMA prezentuje się ładnie,cały czas jest jeżdżone, badamy ,testujemy a przedewszystkim nie oszczędzamy silnika
i wyciągamy wnioski:
-przełożenie złe (układ napędowy orgm20b25) z układu już po pierwszym tysiącu dochodzi kilka różnorodnych odgłosów
-sprzęgło przy tej masie i kapciu wiadomo
-silnik- moment jest do testów więcej nie potrzeba (ważne że na 3 jeszcze zasmaża) ale satysfakcja jest
-HAMULEC- przy tej masie sam przód i źle dobrany klocek do tarczy nie wystarcza, chodź trzeba powiedzieć że na pierwszy żut oka auto hamowało bardzo dobrze.
Przyszedł czas na zmiany:
układ napędowy:
skrzynia getrag m20b25
sprzęgło radzikowski -organiczne ,wzmocniony docisk- powiedział że chłopaki do PORSCHE i SUBRU biorą i sie ogarnia
belka tylna wymieniona na "dużą" z v8
półosie v8
dyfer 3,06s (sprawdzałem też 3,25s)
wał ,shortshifter i dużo innych mniej ważnych elementów
silnik:
wymieniony został przepływomierz klapowy na mas
dołożyłem boostkontroler od vw
lambda przy obciążeniu na mase
wtryski 360cc
pompa walbro
regulator ciśnienia paliwa został zamieniony na lepiej wykonany odpowiednik
zawieszenie:
drążki stabilizatora przód i tył grubsze
-----------dokładniejszy opis budowy silnika od podstaw będzie przedstawiony wdalszej części tematu (na końcu)-----------------
efekty:
spory przyrost mocy ,znacznie skrucony czas wstawania turbo
a suka z trzema osobami na pokładzie(Solar,Respekt,ja) latała tak: http://www.youtube.com/watch?v=e23KF-y3Rfs" onclick="window.open(this.href);return false;
przy tym przejeździe po raz pierwszy zerwała sie poduszka silnika
Jazda autem była przyjemna ,suka już objeżdżała niezłe fury ale jeszcze nie tak efektownie jakbym chciał, (przełożenie tym razem było za długie dwuja -120 ,V-max-300 ,tylko po co te trzysta przy streetracingu prędkość bezsensowna,od początku samochód nie miał być mistrzem prostej).Pomimo że auto
było już i tak surowe: brak ABS(polecam pompe ham do układu bez ABS),bardzo twardy pedał hamulca i sprzęgła ,prowadzenie też wymagające użycia siły(moja nieodchudzona limuzyna w winkle wchodzi jak lokomotywa :ciężko i jak po szynach ,chyba że idzie bokiem, pomimo to nie ugina się) , to wydawało mi się że i tak jest zbyt cywilizowane ,do ideału suce jeszcze daleko.
Jednak zainteresowany ostatnim przyrostem mocy postanowiłem auto wychamować(19 miesięcy od dnia rozpoczęcia projektu)
Drugi pomiar
moc maks-324,9 hp przy 6237 obr/min 238,9hp przy 4000 obr/min
moment maks-433 nm przy 4348 obr/min
max RPMs-6500
doładowanie 0,95 bar
pomiar bez wiatraka
z wyniku przebiegu krzywej momentu obrotowego oraz testów drogowych wynika że przełożenie nie jest takie jakie powinno (po zmianie biegu, obroty na zegaże nie trafiały w punkt najwyższego momentu obr.)a cały garb dobże jakby wznosił się nieco wcześniej (przy czym stwierdziliśmy z Solarem że odelżenie koła z. nie będzie miało miejsca w naszych projektach)
krzywa mocy wznosiła się aż do odcinki
Jako że akurat zbliżał się weekend a w Rykach na terenie lotniska organizowano jakieś zawody (chyba 1/4) , doszliśmy z koleżkami do wniosku ża pojedziemy
sobie pokatować fury (przeciesz lotnisko jest wielkie także i my i ćwiartkowcy nie będziemy sobie nawzajem przeszkadzać)i tak też zrobiliśmy.
zabawa była udana chodź krótka, w suce sprzęgło organiczne wywaliło w ch..a po 5 minutach zabawy (800km eksploatacji),a po trzydziestu minutach przyjechał
jakiś p....ł (Mercedes E124) i chyba odniósł potrzebę doniesienia do organizatorów zawodów że coś niepokojącego dzieje się w oddalonej części lotniska (tak zwany kapuś)-nieważne- zostaliśmy elegancko wyproszeni z imprezy, fura jakoś dojechała do domu (do 3000 obr) skrzynia została od razu ściągnięta z zamiarem weryfikacji strat.
Okazało się ,że okładzina po jednej stronie tarczy całkowicie znikła ,zostały jedynie strzępy w koszu skrzyni.
I znowu przyszedł czas na modyfikację
-
- User
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 sty 2010, o 22:28
- Imię: Tomek
- lokalizacja: WW 88
Re: moja suka [E34 Turbo]
20 miesiąc projektu
Przypadkowo w gratisie trafiła się skrzynia,(a nawet dwie ,pozdro dla BARTKA- to jego mechanik w trakcie rozkładania skrzyni poszedł w melanż i po powrocie nie wiedział o co chodzi) problemem było to że obie były w częściach ale po niedługiej rozkmince w toważystwie Solara i Zielonego przyjaciela okazało się że jedna sztuka skrzyń z tego wyjdzie.
Jako że tarcza organiczna dała dupy dostałem rabat na spieka Radzikowskiego
Skrzynia po złożeniu i wymianie uszczelniaczy wpadła na miejsce słabo współpracującego getraga
Zmiany w silniku,jeżeli można to tak nazwać:
Suka dostała nowy układ dolotowy :większy cooler, uspawałem nowe orurowanie ,piper cross został wymieniony na filtr K&N, kolektor został owinięty taśmą.
Pierwsza przejażdżka pokazała że jest git, Suka w końcu dostała solidnego klapsa w dupę (nowe oryginalne tuleje tylnej belki zasygnalizowały że w tym samochodzie nie ma na nie miejsca) , doładowanie 1.3 Bar , turbo pompuje jak trzeba, na foolboost nie trzeba czekać ,moc jest (widać zwłaszcza przy dużych prędkościach) auto nie pęka ,idzie do końca (ciekawe jest też ostatnie 500 obr. ) -to chyba ten K&N. Skrzynia zaczęła współpracować z resztą jak należy , jest cicha i jak na razie odporna na spieka ,ze sprzęgła też jestem zadowolony.
http://www.youtube.com/watch?v=QTIPj4E9jNw" onclick="window.open(this.href);return false;
silnik zaczyna sobie radzić z masą pojazdu
http://www.youtube.com/watch?v=94P7yAOTfEU" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=cFCAWLaFNnw" onclick="window.open(this.href);return false;
pażdziernik 2008
opona 265/35/18 tył 235/35/18 przód
sory za jakość filmików ale z telefonu, (jak coś odnajdę ciekawszego to wrzucę)
Przypadkowo w gratisie trafiła się skrzynia,(a nawet dwie ,pozdro dla BARTKA- to jego mechanik w trakcie rozkładania skrzyni poszedł w melanż i po powrocie nie wiedział o co chodzi) problemem było to że obie były w częściach ale po niedługiej rozkmince w toważystwie Solara i Zielonego przyjaciela okazało się że jedna sztuka skrzyń z tego wyjdzie.
Jako że tarcza organiczna dała dupy dostałem rabat na spieka Radzikowskiego
Skrzynia po złożeniu i wymianie uszczelniaczy wpadła na miejsce słabo współpracującego getraga
Zmiany w silniku,jeżeli można to tak nazwać:
Suka dostała nowy układ dolotowy :większy cooler, uspawałem nowe orurowanie ,piper cross został wymieniony na filtr K&N, kolektor został owinięty taśmą.
Pierwsza przejażdżka pokazała że jest git, Suka w końcu dostała solidnego klapsa w dupę (nowe oryginalne tuleje tylnej belki zasygnalizowały że w tym samochodzie nie ma na nie miejsca) , doładowanie 1.3 Bar , turbo pompuje jak trzeba, na foolboost nie trzeba czekać ,moc jest (widać zwłaszcza przy dużych prędkościach) auto nie pęka ,idzie do końca (ciekawe jest też ostatnie 500 obr. ) -to chyba ten K&N. Skrzynia zaczęła współpracować z resztą jak należy , jest cicha i jak na razie odporna na spieka ,ze sprzęgła też jestem zadowolony.
http://www.youtube.com/watch?v=QTIPj4E9jNw" onclick="window.open(this.href);return false;
silnik zaczyna sobie radzić z masą pojazdu
http://www.youtube.com/watch?v=94P7yAOTfEU" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=cFCAWLaFNnw" onclick="window.open(this.href);return false;
pażdziernik 2008
opona 265/35/18 tył 235/35/18 przód
sory za jakość filmików ale z telefonu, (jak coś odnajdę ciekawszego to wrzucę)
-
- Turbo-Team
- Posty: 1412
- Rejestracja: 24 paź 2009, o 19:45
- Imię: Rafał
- lokalizacja: Żywiec
Re: moja suka [E34 Turbo]
wydech masz na sztywno bez elastycznego przejscia?
podoba mi się dolot ; bardzo krutki , więc i pewnie laga specjalnego nie ma ...dlatego własnie e34 jest bardzo dobrą baza pod mody bo można cudowac pod maską do woli .
podoba mi się dolot ; bardzo krutki , więc i pewnie laga specjalnego nie ma ...dlatego własnie e34 jest bardzo dobrą baza pod mody bo można cudowac pod maską do woli .
-
- User
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 13:54
- Imię: Karol
- lokalizacja: Poznań
Re: moja suka [E34 Turbo]
podoba mi sie widzialem kiedys w toruniu naprawde dawala rade .
-
- User
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 sty 2010, o 22:28
- Imię: Tomek
- lokalizacja: WW 88
Re: moja suka [E34 Turbo]
układ wydechowy jest połączony za skrzynią , pierścień stożkowy druciany 3', sprężyny ,gniazdo 3' ( pracuje jak trzeba)
-
- User
- Posty: 54
- Rejestracja: 25 paź 2009, o 16:34
- Imię: Andrzej
- lokalizacja: Ożarów Maz
Re: moja suka [E34 Turbo]
No pięknie naprawdę szacun, pozdrawiam kolegę z pod galerii ( też kiedyś jeździłem w ele też po galerią )Mercedesem 126 500s, za czasów gdzie tylko mercem można było podjeżdżać pod galerie, troszkę czasu na słupie spędziłem pod galerią. Pełen podziw za wytrwałość, coś pięknego
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
Mechanika ? swapy - modyfikacje - zawieszenia i silników - oraz naprawy bieżące i główne
Nie tylko BMW 602-75-20-18
Nie tylko BMW 602-75-20-18
- korona
- Administrator
- Posty: 1978
- Rejestracja: 23 paź 2009, o 07:33
- Imię: Adam
- lokalizacja: [SRB]
Re: moja suka [E34 Turbo]
Śledzę temat z podziwem i się nie odzywam by nie przerywać w dalszym opisie Bez wątpienia najbardziej podłubane E34 w kraju, do tego od strony estetycznej na 5+. Co prawda jeszcze nie opisałeś do końca ale nasuwa mi się pytanie: jak silnik znosi te 1,3bar z ostatnich filmików? Jakie EGT? Mam więcej pytań ale zaczekam do końca.
Piszesz wyżej
Piszesz wyżej
- jak masz to podłączone, nie odczuwasz tego że sterownik próbuje jednak zmieniać składu mieszanki na wyższych obrotach?lambda przy obciążeniu na mase
www.turboBMW.pl
- ecru
- Turbo-Team
- Posty: 73
- Rejestracja: 27 paź 2009, o 19:43
- Imię: David
- lokalizacja: Wilanów
Re: moja suka [E34 Turbo]
To ja też sie po raz wtóry dołącze z moimi pytaniami odnośnie wysterowania.
Ponieważ ja robiłem samochód, którym w założeniu można by też sie poruszać na codzień, zrobiłem to samo - do pewnego momentu mieszanka jest sterowana prze lambdę, a później ECU dostaje sygnał masy. Mam wrażenie, że tak jest nieco ekonomiczniej . A co ważniejsze ECU sam obniża wartości czasu otwarcia wtrysku, czego nie mogłem osiągnąć ustawieniami mapy w EM. Jeżdżę z włączoną na stałe sondą szerokopasmową ( ECU dostaje sygnal z emulacji sondy wąskopasmowej ) i wyraźnie widać pozytywne zmiany w AFR.
Nie zauważyłem by później ECU próbował korygować na siłę mieszankę. Ale to prosty motronic 1.3. W nowszych motronicach może być już nieco inaczej.
Jedyny problem jaki zauważyłem to wolne obroty. Mam wtryski 350cc i niestety dość mocno przelewa, mimo minimalnych ustawień na mapie. Lambda nieco koryguje te nastawy, ale nie do końca jestem zadowolony. Zrobiłem jeszcze korektę mapy paliwa na podstawie temp płynu chłodzącego, bo jak jest zimno to ECU mocno wzbogaca mieszankę i leje bardzo dużo.
Stąd moje powtórne pytanie do kolegi jak to rozwiązał u siebie? Ponieważ wykorzystał EcuMastera, ciekawi mnie czy steruje wtryskami w fullgroup i zadaje im czasy otwarcia, czy wysterowal to na mapie paliwa i dołożył jakąś korektę? Jakie jest ciśnieni na listwie paliwa - 3bar czy mniej?
Jak się zrobi cieplej to sie musimy umówić na jakieś 'competition'
Ponieważ ja robiłem samochód, którym w założeniu można by też sie poruszać na codzień, zrobiłem to samo - do pewnego momentu mieszanka jest sterowana prze lambdę, a później ECU dostaje sygnał masy. Mam wrażenie, że tak jest nieco ekonomiczniej . A co ważniejsze ECU sam obniża wartości czasu otwarcia wtrysku, czego nie mogłem osiągnąć ustawieniami mapy w EM. Jeżdżę z włączoną na stałe sondą szerokopasmową ( ECU dostaje sygnal z emulacji sondy wąskopasmowej ) i wyraźnie widać pozytywne zmiany w AFR.
Nie zauważyłem by później ECU próbował korygować na siłę mieszankę. Ale to prosty motronic 1.3. W nowszych motronicach może być już nieco inaczej.
Jedyny problem jaki zauważyłem to wolne obroty. Mam wtryski 350cc i niestety dość mocno przelewa, mimo minimalnych ustawień na mapie. Lambda nieco koryguje te nastawy, ale nie do końca jestem zadowolony. Zrobiłem jeszcze korektę mapy paliwa na podstawie temp płynu chłodzącego, bo jak jest zimno to ECU mocno wzbogaca mieszankę i leje bardzo dużo.
Stąd moje powtórne pytanie do kolegi jak to rozwiązał u siebie? Ponieważ wykorzystał EcuMastera, ciekawi mnie czy steruje wtryskami w fullgroup i zadaje im czasy otwarcia, czy wysterowal to na mapie paliwa i dołożył jakąś korektę? Jakie jest ciśnieni na listwie paliwa - 3bar czy mniej?
Jak się zrobi cieplej to sie musimy umówić na jakieś 'competition'
-
- User
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 sty 2010, o 22:28
- Imię: Tomek
- lokalizacja: WW 88
Re: moja suka [E34 Turbo]
ecru pisze:Jak się zrobi cieplej to sie musimy umówić na jakieś 'competition'
nie ma sprawy
-
- User
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 sty 2010, o 22:28
- Imię: Tomek
- lokalizacja: WW 88
Re: moja suka [E34 Turbo]
Kożystając z okazji , chciałbym zaprezentować etrzydzieche Solara
Auto zostało sprowadzone w 2007 r. koszt zakupu-5000 zł. Głównym defektem nadwozia wąskiej lampy były ogniska korozji ,pasa tylnego oraz błotników które Solar naprawił w sposób pokazany na zdjęciach . Całe nadwozie,podwozie i wszystkie układy ( tak samo jak w przypadku Suki ) przeszły proces gruntownej renowacji, po której "Bobasek" Solara , prezentuje się jakby dopiero co wyjechał z salonu i jest wyposażony w to co powinno mieć pożądne kabrio.
czyli: m20b25 , turbosprężarka T3/T4 ,doładowanie 0,9bar , szpera ,K&N, zawieszenie K&W ,felgi 17-o calowe z odpowiednim parapetem, cichy przelotowy układ wydechowy wykonany ze stali nierdzewnej,bardzo dobrej jakości i pięknie uszyta skóra i wiele innych rzeczy( dokładniejszy opis będzie w oddzielnym temacie) pozatym w aucie zostało wymienione wszystko .
Bobasek Solara:
bmw e30 cabrio 86r. m20b25turbo
wszystkie elementy wymagające wymiany zostały dokładnie odwiercone , reszta nadwozia została wypiaskowana tam gdzie potrzeba
Po dokładnym przygotowaniu nadwozia ląduje na nim w jednym kawałku całe poszycie tylne Beemy (wcześniej odwiercone z zakupionej i zdrowej połówki).
Cały element został przyłapany w każdym oryginalnym punkcie (było ich bardzo dużo) tak aby nadwozie zachowało sztywność zgodną z oryginałem .
Auto zostaje zabezpieczone przed korozją i ląduje w kabinie mistrza Mariana.
Bobasek prawie skończony i gotowy na klapsa, na którego reaguje bardzo pozytywnie
Na uwagę zasługuje wlot chłodnego powietrza widoczny na zdjęciu powyżej wykonany przez Solara ( filtr jest dobrze odseparowany od komory silnika)
Komora silnika w kolorze nadwozia
Elementy aluminiowe silnika zostały wypolerowane ręcznie na wysoki połysk (pazury dostały wp....ol ,ale warty efektu, Solar nie pęka trze aż skończy)
Skórą zostało obszyte praktycznie wszystko a jakość i rodzaj szwów jak i sam materiał są najwyższej jakości.
Auto zostało zbudowane tak aby nie straciło nic z walorów jakie powinien reprezentować każdy kabriolet ,wyważenie pojazdu nie zostało zachwiane, auto jest na tyle ciche, że jeżdżenie nim nie powoduje bólu głowy, nowe elementy i charakterystyka zawieszenia powodują to że auto jest nie tylko mistrzem prostej a całość połączona z bardzo mocnym(ok 300hp) i umiarkowanie lekkim silnikiem+optymalne przełożenia skrzyni biegów, robią z Bobaska zajadłą i praktyczną bestię
Resztę materiału z przebiegu prac nad Suką postaram się zamieścić w przyszłym tygodniu
Auto zostało sprowadzone w 2007 r. koszt zakupu-5000 zł. Głównym defektem nadwozia wąskiej lampy były ogniska korozji ,pasa tylnego oraz błotników które Solar naprawił w sposób pokazany na zdjęciach . Całe nadwozie,podwozie i wszystkie układy ( tak samo jak w przypadku Suki ) przeszły proces gruntownej renowacji, po której "Bobasek" Solara , prezentuje się jakby dopiero co wyjechał z salonu i jest wyposażony w to co powinno mieć pożądne kabrio.
czyli: m20b25 , turbosprężarka T3/T4 ,doładowanie 0,9bar , szpera ,K&N, zawieszenie K&W ,felgi 17-o calowe z odpowiednim parapetem, cichy przelotowy układ wydechowy wykonany ze stali nierdzewnej,bardzo dobrej jakości i pięknie uszyta skóra i wiele innych rzeczy( dokładniejszy opis będzie w oddzielnym temacie) pozatym w aucie zostało wymienione wszystko .
Bobasek Solara:
bmw e30 cabrio 86r. m20b25turbo
wszystkie elementy wymagające wymiany zostały dokładnie odwiercone , reszta nadwozia została wypiaskowana tam gdzie potrzeba
Po dokładnym przygotowaniu nadwozia ląduje na nim w jednym kawałku całe poszycie tylne Beemy (wcześniej odwiercone z zakupionej i zdrowej połówki).
Cały element został przyłapany w każdym oryginalnym punkcie (było ich bardzo dużo) tak aby nadwozie zachowało sztywność zgodną z oryginałem .
Auto zostaje zabezpieczone przed korozją i ląduje w kabinie mistrza Mariana.
Bobasek prawie skończony i gotowy na klapsa, na którego reaguje bardzo pozytywnie
Na uwagę zasługuje wlot chłodnego powietrza widoczny na zdjęciu powyżej wykonany przez Solara ( filtr jest dobrze odseparowany od komory silnika)
Komora silnika w kolorze nadwozia
Elementy aluminiowe silnika zostały wypolerowane ręcznie na wysoki połysk (pazury dostały wp....ol ,ale warty efektu, Solar nie pęka trze aż skończy)
Skórą zostało obszyte praktycznie wszystko a jakość i rodzaj szwów jak i sam materiał są najwyższej jakości.
Auto zostało zbudowane tak aby nie straciło nic z walorów jakie powinien reprezentować każdy kabriolet ,wyważenie pojazdu nie zostało zachwiane, auto jest na tyle ciche, że jeżdżenie nim nie powoduje bólu głowy, nowe elementy i charakterystyka zawieszenia powodują to że auto jest nie tylko mistrzem prostej a całość połączona z bardzo mocnym(ok 300hp) i umiarkowanie lekkim silnikiem+optymalne przełożenia skrzyni biegów, robią z Bobaska zajadłą i praktyczną bestię
Resztę materiału z przebiegu prac nad Suką postaram się zamieścić w przyszłym tygodniu