Witam autko po zakupie i zrobieniu kilku napraw w zawieszeniu dawało sobie ładnie rade przez jakiś czas. Po czym niestety spadło ciśnienie doładowania do 0.4-0.5 bara pierwsze podejrzenia padły na nieszczelności przy turbo i odkręcający się wydech po zrobieniu tego samochód dalej nie jechał.Następna diagnoza mechanika uwalona turbina która została wyciągnięta i sprawdzona po czym spec stwierdził ze jednak jest dobra wykres z kontroli wrzuce później bo został w pracy gdzie mam skaner. Po tych perypetiach auto wylądowało na jakiś czas w garażu i dalej pozostaje unieruchomione przez brak konkretnej diagnozy co jest powodem problemu czy mbc mogło zdechnąć czy może blowoff ponieważ załącza sie dopiero po wkręceniu silnika na około 5k rpm.
Sprawdź regulatorek doładowania mbc, cały system podciśnień, węży itd. Oczywiście wskazane rzucenie okiem na wastegate bo możliwe, że jest zacięty w jakiejś pozycji.
wykres z kontroli wrzuce później bo został w pracy gdzie mam skaner. Po tych perypetiach auto wylądowało na jakiś czas w garażu i dalej pozostaje unieruchomione przez brak konkretnej diagnozy co jest powodem problemu 
czy mbc mogło zdechnąć czy może blowoff ponieważ załącza sie dopiero po wkręceniu silnika na około 5k rpm.