od dłuższego czasu przeglądam forum i powoli zbieram graty do mojego nowego wymysłu jakim jest m50b25 NV turbo.
Wybór na doładowany motor padł ze względu na to iż V8 i S50 w e30 jest od groma


Baza to E30 w oryginalnym pakiecie M-technic II ( moja lalunia, od 6ciu lat u mnie

początkowo było to m20b25 ale umarło z przejedzenia olejem




po roku zrobiłem jej mały remoncik blacharsko ( 3 dziurki) lakierniczy






po malowaniu wpadł m52b28 i tak jeździłem 2 sezony,
złożona w 80 proc





jakieś tam zlotowe z 2011roku







zawias na 5 śrub + duże heble








rs 17" wjechał w 2013 i mam je do tej pory, raczej zostaną na aucie tylko z jakimiś szerszymi gumami






Jakieś tam z tego toku


27 czerwca wyjąłem m52


dzień później wpadło mi w łapy m50b25 bez vanosa ( z auta znajomego, po małym dachowanku )







Silnik został rozebrany w drobny mak, wszystkie elementy które da się wymienić zostaną zmienione na nowe ( czesci już leżą)
Motor za kilka dni będzie składany w całość, sytuacja przedłużyła się ze względu na pękniętą głowicę i poszukiwanie nowej sprawnej.
Głowica oczywiście po kompletnej regeneracji planowaniu itp.


Robi się sprzęgło na bazie jednomasu m50 i docisku z diesla m57
trafiły się też jakies wtryski i regulator VR6 4 bary ( ciekawe jaką będą miały wydajność, seria przy 3bar to 350ccm )


W przyszłym miesiącu planuję wsadzić poskładany silnik do karoserii i dotrzeć go jako wolnossący przez jakieś 1,5 tys km
w międzyczasie kompletować graty pod turbo
Turbo to GT35

Jest to mój pierwszy doładowany projekt i pewnie wiele rzeczy muszę sie dowiedzieć

Ogólnie autko ma dobrze jezdzić i wyglądać, tym razem kładę największy nacisk na wygląd pod maską także każda pierdułka będzie odnowiona, wymalowana itp
Może gryzie się to trochę z autem do "zapierdzielania" ale ma być ładnie i tyle
