BMW E36 M50 2.8L Eaton M62 do driftu

[kremat0r]

Na jakich oponach latasz ?

[Michał_Małecki]

Na jakich oponach latasz ?

Te paredziesiąt sztuk, które wziąłem od Ciebie, już dawno mi się skończyły. Na obecnym setupie np. na 205/50/15 w ogóle nie da się jechać, wręcz hamuje podczas driftu. Na 195-205/65/15 jest trochę lepiej. Dziś testowałem podczas warm-up?u, drift taxi i pojedynku w TOP16 205/50/16 i 225/55/16 i na ostatnim z wymienionych jest niebo a ziemia. Auto niemiłosiernie przyspiesza w poślizgu, o wiele więcej jestem w stanie zrobić. Szkoda, że te 225/55/16 założyłem dopiero, jak przegrałem pojedynek w parach. Tak, jak dla wolnossącego M50 opona 185/50/15 była idealną propozycją niemal na każdy tor, tak teraz wydaje mi się, że minimum to właśnie takie mięsiste 16?. Jedynie troche mi obciera nadkole, więc będę musiał znaleźć zestaw swoich młotków .

[kremat0r]

Pytałem się bo naprawdę zacnie zaczyna dymić

[woytek13]

Super jazda Michał! Brawa za pierwsze TOP16, teraz będzie tylko lepiej.

Masz może jeszcze jakieś przejazdy, onboardy, itp?

[elmo0104]

Na zawodach w drifcie znam się niewiele ale tez zauwazyłem ten dym, kopci się jak nigdy wcześniej. Tak jak Michał mówiłeś, niutonów nie brak:D

jestem pod wrażeniem

[Michał_Małecki]

Ciesze się, że Wam się podoba. Jestem bardzo zadowolony ze swojego sukcesu. Szkoda jednak, że w parach odpadłem od razu, bo wiem, że mogłem pojechać lepiej. Mimo to, po całej zimie poświęconej na przygotowanie samochodu mogę śmiało powiedzieć, że było warto. Mam jeszcze pewne plany co do silnika, aby zrobić go jeszcze bardziej agresywnym poprzez strojenie, ale już teraz jest rewelacyjnie. Podczas zawodów wiele razy starałem się napędzać i jechać za zawodnikami ze znacznie lepiej przygotowanymi samochodami. Nie miałem problemu, aby się za nimi utrzymać podczas napędzania na 1. zakręt ? nawet jak jechałem za E30/E36 z silnikami S62B50. W samochodzie drzemie naprawdę spory potencjał i teraz tylko trenować, trenować i jeszcze raz trenować, aby łącznik pomiędzy silnikiem a kierownicą zaczął cokolwiek ogarniać.

Poniżej dwa zdjęcia mojego kolegi z soboty ? jak nudziło się nam podczas czekania na moją kolej. Przedstawiają one moje spartańskie centrum dowodzenia:





Pozdrawiam,
Michał.

[kremat0r]

aby łącznik pomiędzy silnikiem a kierownicą zaczął cokolwiek ogarniać.

I to chyba najważniejsze, po co komu 500KM jak kierownik dupa

edit//

Tak z perspektywy czasu powiedz gdybyś miał znów wybierać sposób doładowania wybrałbyś znów eatona m62?
A może m90, lub turbo ?

[Michał_Małecki]

Tak z perspektywy czasu powiedz gdybyś miał znów wybierać sposób doładowania wybrałbyś znów eatona m62?
A może m90, lub turbo ?

Zadałeś trudne pytanie, tak szczerze mówiąc, to nie wiem. Obecnie chce jeździć jak najwięcej, jak najwięcej trenować i jak najmniej w aucie zmieniać (w planach mam jeszcze tylko chłodnicę oleju oraz bezpieczny aluminiowy bak paliwa ze swirl pot?em ? jednak obie te rzeczy bezpośrednio nie będą wpływały na osiągi samochodu). Kiedyś mogłem zrzucać winę na samochód i tym tłumaczyć swoje kiepskie występy, ale teraz to kierowca jest nieproporcjonalny do możliwości samochodu, więc aż wstyd mi nim jeździc . Gdybym miał tą samą kwotę pieniędzy, którą dysponowałem, decydując się na montaż Eaton?a, to bym odczekał i odłożył więcej pieniędzy, aby założyć także Eatona M62 - lecz nie oszczędzając na niczym. Eaton?a M90 nie zakładałbym z kilku powodów:
- jest za duży (nie wiem, czy miałeś okazję trzymać go w rękach, jeżeli nie, to M90tka to trochę taka dodatkowa głowica silnika)
- jest zawsze bez sprzęgła elektromagnetycznego ? z tego powodu punkt poniższy
- musiałbym przenieść przepustnicę przed kompresor
- aby zmieścić go sensownie po stronie ssącej (po stronie wydechowej raczej się nie zmieści), musiałbym zrobić custom kolektor ssący, przenieść alternator na stronę wydechową
- ogólnie za dużo roboty.
Szczególnie, że teraz, jak zdemontuję przednie światła, to na 3. biegu na WOT jadąc prosto mam 0.7bar doładowania, lecąc bokiem bez światła około 0.55-0.6bar. Są to wartości w pełni wystarczające. Montaż turbosprężarki odpada ze względu na większe koszty niż przy montażu kompresora. Już na samym kompresorze Eaton M62 jest przebicie o dobry 1 tys. zł w stosunku do turbosprężarki.
Natomiast gdybym teraz miał załóżmy wolne ~ 10-15 tys. zł, to włożyłbym silnik 1JZ 2.5 bi turbo autorstwa Toyoty. Stroiłem jeden taki silnik, teraz jestem w trakcie strojenia większego brata 1JZ ? czyli 2JZ-GTE na Holsecie HX40. To jest niesamowita rzeźnia, co są w stanie znieść te silniki i jaką moc potrafią wytworzyć. Podczas strojenia naprawdę przechodzą ciarki. Tak jak wcześniej myślałem, żeby kiedyś włożyć sobie S50B32 i na tym poprzestać, tak teraz 1JZ to mój cel na starość .

Aby uatrakcyjnić post, to dodam parę zdjęć z zawodów:









Pozdrawiam,
Michał.

[kremat0r]

Szczególnie, że teraz, jak zdemontuję przednie światła, to na 3. biegu na WOT jadąc prosto mam 0.7bar doładowania, lecąc bokiem bez światła około 0.55-0.6bar.

Dlaczego tak się dzieję ?

[Michał_Małecki]

Szczególnie, że teraz, jak zdemontuję przednie światła, to na 3. biegu na WOT jadąc prosto mam 0.7bar doładowania, lecąc bokiem bez światła około 0.55-0.6bar.

Dlaczego tak się dzieję ?

W układach doładowania kompresorem sytuacja ma się trochę inaczej niż przy turbosprężarkach. W silnikach doładowanych turbinami jednym z głównych czynników wpływających na wytworzenie doładowania ma energia spalin i jej rozdysponowanie na turbinę/wastegate. Im większa energia, tym wirniki turbosprężarki przed samą muszlą zimną wytwarza w dolocie większe podciśnienie. Rotory kompresora tego nie robią w takim stopniu. One same mogą pracować bez problemów w podciśnieniu (w końcu większość układów doładowania sprężarką mechaniczną są zbudowane z przepustnicą przed kompresorem). Ogromne znaczenie na wartość ciś. doładowania ma "łatwość" dostępu do powietrza przez kompresor. Jeżeli jądąc prosto na 3. biegu pęd powietrza jest ogromny, to bez światła ogromna ilość tego powietrza uderza bezpośrednio w stożek. Kiedyś przed kompresorem miałem taką beznadziejną rurę gumową, kiedyś mi się zgięła przed samym kompresorem dosyć znacznie ograniczając dopływ powietrza - doładowanie spadło do 0.15-0.2bar.

[Olaf]

Michał a tak pytanie z innej beczki - ile aut startowało w DPP bo nigdzie nie mogę znaleźć takiego info a ty byłeś więc wiesz.
A i jeszcze ile osób sobie radziło z tą trudną i szybką trasą bo ty dawałeś radę ale słabsze auta i mniej doświadczeni kierownicy musieli mieć kłopoty.
BTW ładnie zamiata twoja bejca i ty też nieźle ogarniasz.
Pozdro.

[Michał_Małecki]

Od ostatniego pobytu na zawodach 25 kwietnia minęło 19 dni i przez ten czas samochodem ani razu się nie przejechałem, nawet nie odpalałem silnika. Ustawiłem jedynie tylnią oś na ?0?, ponieważ po zmianie setupu tylniego zawieszenia dostała ona strasznego negatywu. Po za tym, w nagrodę za kilka całkowicie bezawaryjnych wizyt na torze podarowałem mojemu autku nowe drzwi po stronie pasażera ? na nowe lusterko jeszcze przyjdzie czas. Dzisiejszego dnia wziąłem udział w pokazie driftu i drift taxi na imprezie IST 2010r. na Torze Poznań. Aby sprawdzić, czy po takiej długiej przerwie silnik nadal wie na czym torowa chłosta polega, wyjechałem wczoraj wieczorem pomęczyć trochę silnik. Pokatowaliśmy, polataliśmy na odcięciu i na szczęście szybko się zorientowałem, że coś za bardzo śmierdzi mi Motulem. Wypluło uszczelkę pod pokrywą zaworów ? w dwóch miejscach wisiała sobie poza pokrywą. Po szybkiej naprawie, następnego dnia ? czyli dziś ? zrobiłem kolejne ~150 kilometrów w poślizgu. Poniżej kilka filmów ?on board?:

Rozgrzewka ? jeszcze w kurtce ? brat się ze mnie śmiał, że strasznie buzie otwieram podczas swoich przejazdów:

http://www.youtube.com/watch?v=9itVznUH6Pk

Przede mną wystrojony przeze mnie Nissan S14a z silnikiem 2JZ-GTE (jeszcze na seryjnym zawieszeniu):

http://www.youtube.com/watch?v=nT3PpeZkSks

Inna trasa:

http://www.youtube.com/watch?v=hTg7A1FPijg

I w drugą stronę:

http://www.youtube.com/watch?v=uzbZ0QCD4S4

? a teraz czas się obudzić i wrócić do rzeczywistości ? sesja na uczelni zbliża się olbrzymimi krokami!

Stay tuned guys!

[Michał_Małecki]

Ze względu na sesję na studiach zawody Drift Open organizowane we Wrocławiu w ten weekend sobie odpuściłem, ale nie mogłem tego samego zrobić z dzisiejszym całodniowym treningiem na Torze Poznań. W przeciągu 5 godzin pobiłem rekord i przejeździłem trochę ponad 200 kilometrów ? ?koncząc? tym samym prawie 2 baki paliwa. Silnik z uśmiechem przyjmował każdą kolejną katorgę, a cały trening przejeździłem całkowicie bez żadnej awarii. Zaliczyłem - co prawda - jedną poważniejszą wizytę po za torem przy dosyć dużej prędkości i tylnie lewe koło trochę bije, więc zapewne łożysko się poddało, ale oprócz tego zero nic więcej. Po raz kolejny jestem dumny z mojej jednostki M50! Filmik tylko jeden, bo ile Was mogę nimi zanudzać? Przedstawia on niemal całe okrążenie toru kartingowego ? na końcu niespodzianka!

http://www.youtube.com/watch?v=V8bBeVh7jak" onclick="window.open(this.href);return false;

Do 40-42 sekundy cały czas na 3. biegu, więc możecie zobaczyć charakterystykę silnika i jego elastyczność.

[mrfish]

A co to za trzaski?

[Michał_Małecki]

A co to za trzaski?

Normalka w tym sporcie - to tylko pękająca opona