
A gdy auto zimowało w garażu porobiłem małe zakupy, nowe koło zamachowe 4,5kg, robione od podstaw wyższe o 11mm od jednomasu z m50, dzięki temu nie mam żadnej przeróbki, nowy docisk m57, nowe łożysko i wysprzęglik, Złożone i działa jak ta lala



jeszcze małe poprawki pod maską i jadę w końcu na strojenie