BMW E36 M50 2.8L Eaton M62 do driftu

[korona]

Tak, pokrywka jest bez termostatu i nie będę żadnego dodatkowo zakładał. Jest ona skonstruowana w taki sposób, że obieg dla chłodnicy oleju jest dodatkowy, a nie jest wymuszony.

Z tego co widzę to olej w dodatkowym obwodzie omija filtr oleju, jak zamierzasz filtrować olej idący przez chłodnicę? Obieg będzie wymuszony - stopniem zanieczyszczenia filtra w obudowie . Można by założyć dodatkowy filtr zewnętrzny + zawór ręczny lub elektrozawór i mógłbyś otwierać lub zamykać dodatkowy obwód w zależności od potrzeb.

[elmo0104]

Sory Michał, że u Ciebie w temacie. Małe OT. Po co wogóle termostat w układach chłodzenia oleju, jesli mamy chłodnicę wpięta w szereg w seryjny obieg? Z tego samego co termostat w układzie chłodzenia, tzn silnik może być niedogrzany?

[Michał_Małecki]

Poprawiłem dolot przed kompresorem:

Tak, pokrywka jest bez termostatu i nie będę żadnego dodatkowo zakładał. Jest ona skonstruowana w taki sposób, że obieg dla chłodnicy oleju jest dodatkowy, a nie jest wymuszony.

Z tego co widzę to olej w dodatkowym obwodzie omija filtr oleju, jak zamierzasz filtrować olej idący przez chłodnicę? Obieg będzie wymuszony - stopniem zanieczyszczenia filtra w obudowie . Można by założyć dodatkowy filtr zewnętrzny + zawór ręczny lub elektrozawór i mógłbyś otwierać lub zamykać dodatkowy obwód w zależności od potrzeb.

Z tego, co się orientuje, to olej przez filtr oleju przedostaje się z zewnętrznej strony ku środkowi. Także olej wchodząc w obieg dla chłodnicy będzie już przefiltrowany.

Sory Michał, że u Ciebie w temacie. Małe OT. Po co wogóle termostat w układach chłodzenia oleju, jesli mamy chłodnicę wpięta w szereg w seryjny obieg? Z tego samego co termostat w układzie chłodzenia, tzn silnik może być niedogrzany?

Tak, w układach chłodzenia oleju w silnikach stosuje się termostaty, aby olej mógł się dogrzać. Wyobraź sobie, że zimą jedziesz swoim E36 w trasę z prędkością 80kmph. Gdybyś nie miał termostatu chłodnicy oleju nigdy nie osiągnąłbyś w takich warunkach w miarę optymalnej temperatury roboczej oleju. Podczas strojenia taty M3 na Megasquircie dla wzbogaceń dawki paliwa przy odpalaniu na zimno korzystaliśmy z czujnika temperatury cieczy chłodzącej GM. Przy temp. otoczenia rzędu 15 st. C jeden przejazd na autostradzie na 4. biegu w podłogę powodował od razu spadek temperatury cieczy chłodzącej o 4-6 st. C. U siebie nie będę korzystał z żadnego termostatu, bo o dogrzanie się oleju nie boję.

Pozdrawiam.

[Michał_Małecki]

Dziś znów zaliczyłem ? już drugą na obecnym silniku - wizytę na torze w Poznaniu. Przez cały dzień katowań autko nie miało żadnej awarii. Dosłownie nic się nie popsuło, nawet w skutek kilku wypadów po za tor nie urwałem żadnej części. Obecnie silnik pracuje na 5 wtryskiwaczach od Adama ?Korony? oraz 1 moim starym wtryskiwaczu z padniętego kompletu. Niestety ostatni wtryskiwacz od Adama mimo naszych usilnych starań cały czas uprawia wolną amerykankę i podaje paliwo bez przerwy. Po zmianie dolotu przed kompresorem, agresywniejszym podejściu do strojenia oraz zmianie setupu tylniego zawieszenia efekt był taki:

http://www.youtube.com/watch?v=f6KIhCtAfgU" onclick="window.open(this.href);return false;

Myślę, że jest całkiem, całkiem?

[sierRKA]

mi się bardzo podoba
też tak bym chciał umiec...pozdrawiam

[elmo0104]

mi też się podoba:D . Jeszcze tak mocno się nie kopciło chyba (na Twoich filmach przynajmniej):D

[korona]

Tak, pokrywka jest bez termostatu i nie będę żadnego dodatkowo zakładał. Jest ona skonstruowana w taki sposób, że obieg dla chłodnicy oleju jest dodatkowy, a nie jest wymuszony.

Z tego co widzę to olej w dodatkowym obwodzie omija filtr oleju, jak zamierzasz filtrować olej idący przez chłodnicę? Obieg będzie wymuszony - stopniem zanieczyszczenia filtra w obudowie . Można by założyć dodatkowy filtr zewnętrzny + zawór ręczny lub elektrozawór i mógłbyś otwierać lub zamykać dodatkowy obwód w zależności od potrzeb.

Z tego, co się orientuje, to olej przez filtr oleju przedostaje się z zewnętrznej strony ku środkowi. Także olej wchodząc w obieg dla chłodnicy będzie już przefiltrowany.

Dodatkowy obieg omija filtr i jest jak dziura w filtrze oleju, nie ma znaczenia w którą stronę olej przez nią przepływa. Pokrywka to chyba "realocation filter kit" służąca do zrobienia miejsca np pod duży kompresor po stronie dolotu, do kompletu montuje się filtr w zewnętrznej obudowie (podobnie jak w M60/M62)

Przejazdy 1 klasa, też podziwiam umiejętności, szkoda że w mojej okolicy nie ma gdzie trenować

[Michał_Małecki]

Tak, pokrywka jest bez termostatu i nie będę żadnego dodatkowo zakładał. Jest ona skonstruowana w taki sposób, że obieg dla chłodnicy oleju jest dodatkowy, a nie jest wymuszony.

Z tego co widzę to olej w dodatkowym obwodzie omija filtr oleju, jak zamierzasz filtrować olej idący przez chłodnicę? Obieg będzie wymuszony - stopniem zanieczyszczenia filtra w obudowie . Można by założyć dodatkowy filtr zewnętrzny + zawór ręczny lub elektrozawór i mógłbyś otwierać lub zamykać dodatkowy obwód w zależności od potrzeb.

Z tego, co się orientuje, to olej przez filtr oleju przedostaje się z zewnętrznej strony ku środkowi. Także olej wchodząc w obieg dla chłodnicy będzie już przefiltrowany.

Dodatkowy obieg omija filtr i jest jak dziura w filtrze oleju, nie ma znaczenia w którą stronę olej przez nią przepływa. Pokrywka to chyba "realocation filter kit" służąca do zrobienia miejsca np pod duży kompresor po stronie dolotu, do kompletu montuje się filtr w zewnętrznej obudowie (podobnie jak w M60/M62)

Pokrywka nosi nazwę angielską "oil cooler adapter". Przy okazji zamawiania części przez tatę ze Stanów zamówiłem ją u Jeff'a Ireland z Ireland Engineering. Nadal nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć, dlaczego olej idący do chłodnicy oleju miałby być nieprzefiltrowany. Wydaje mi się, że jesteś w błędzie. Dokładniejsze zdjęcia:





A tutaj ustawiona do góry nogami:



Jeżeli będzie jakaś nieszczelność na "czarnym o-ringu" widocznym na drugim zdjęciu, to tak - wówczas do chłodnicy będzie dostawał się olej nieprzefiltrowany. W innym wypadku nie.

[korona]

No jednak masz rację, wystarczyło zdjęcie od spodu, byłem pewien że inaczej to jest zbudowane i otwór jest na zewnątrz filtra. Tak więc wycofuję się z tego co napisałem, jest OK. Apropos filtra - ten ze zdjęć był w komplecie? Chyba różni się trochę właśnie średnicą otworu na górze, choć może mi się tylko wydaje.

[mcgiver]

tak olej idzie z zewnetrznej strony filtra ku srodkowi i w tym wypadku co widac na tej pokrywie bedzie juz przefiltrowany.
mnie jednak w przypadku tej pokrywy zastanawia inna kwestia ; oba otwory olejowe są po tej samej stronie ciśnienia wiec pozatym ze będzie dodatkowy obwód to nie bedzie napedu oleju...

[korona]

tak olej idzie z zewnetrznej strony filtra ku srodkowi i w tym wypadku co widac na tej pokrywie bedzie juz przefiltrowany.
mnie jednak w przypadku tej pokrywy zastanawia inna kwestia ; oba otwory olejowe są po tej samej stronie ciśnienia wiec pozatym ze będzie dodatkowy obwód to nie bedzie napedu oleju...

Też to miałem napisać ale już nie chcę męczyć Michała

[mcgiver]

chyba że ten kruciec który wystaje z pokrywy na srodku , pasuje idealnie do krućca w filtrze , to wtedy naped bedzie , ale całość oleju bedzie szedł przez chłodnice .
w sumie ciekawy wynalazek ale mozna to zrobić prościej i pewnie taniej .

[elmo0104]

Pozwole się wtrącić. Wydaje mi się że gdyby w obudowie filtra była rurka centralnie od dołu(tak zeby pasował ten króciec z nakładki, którą kupił Michał)to wtedy cały olej wędrowałby przez chłodnice już przefiltrowany. Tyle ze z tego co widzę np tutaj, rurkę taką mają podstawy od M3 (widziałem w temacie Adama)


Nie widać za bardzo czy normalna podstawa ma taka rurkę(czy jest ona taka długa, do samej góry) a ja nie pamiętam.

mam nadzieję że nie masz nic przeciwko kopiowaniu Twoich zdjęć Adamie?


No tak po krótkiej analizie tego co napisaliście chłopaki to Yy ja nic nowego nie napisałem Zastanawiałem się o jaki króciec w filtrze chodziło Rafałowi. Włąśnie o tą rurke chyba mu chodziło w obudowie więc jak Michał(bo to jego temat) wyrazi chęć to wywale mój wpis:D

[Michał_Małecki]

mnie jednak w przypadku tej pokrywy zastanawia inna kwestia ; oba otwory olejowe są po tej samej stronie ciśnienia wiec pozatym ze będzie dodatkowy obwód to nie bedzie napedu oleju...

Denerwuje mnie to od momentu, kiedy odebrałem tą podstawkę. Chciałem sprawdzić, czy dotyka tego krućca w obudowie filtra oleju, ale nie jestem w stanie tego w 100% określić. Tak czy siak ją zamontuję. Co prawda, jeszcze nie teraz. Na pierwszy ogień pójdzie układ paliwowy wraz z bakiem. Czytałem o tej podstawce sporo na bimmerforums i nikt się na nią nie uskarżał. Dorwałem nawet gościa, który swoim E36 2.5l Turbo jeździ na torze, i według jego obserwacji temperatura oleju podczas katowania spadła mu średnio o 15-20 st. Wniosek z tego, że podstawka musi działać. Ja planuję chłodnicę umieścić zaraz za przednią nerką, więc o wydajność układu nie będę musiał się martwić.

Włąśnie o tą rurke chyba mu chodziło w obudowie więc jak Michał(bo to jego temat) wyrazi chęć to wywale mój wpis:D

Nie ma takiej potrzeby, Piotrek. Przecież gadamy o kwestiach technicznych, a nie o tym, że rozpada mi się przedni zderzak, mam wgnieciony tylni błotnik czy zniszczone drzwi albo że mam blendę na tylniej szybie. Im w temacie częściej poruszamy sprawy związane z modyfikacjami, tym większa szansa, że komuś się to przyda.

Pozdrawiam,
Michał.

[Michał_Małecki]

Na tydzień przed pierwszymi zawodami w sezonie 2010, które odbyły się w ten weekend, wyjechałem wieczorem z kolegą pokatować nasze auta na podpoznańskich zakrętach ? usprawiedliwiając się swojemu sumieniu koniecznością treningu przed zawodami. Kolejnego dnia zrobiłem 150 kilometrów w trasie swoim kompletnie nieulicznym samochodem ? ciągle bezawaryjnie. W końcu pojechałem kupić uszczelkę pod miskę olejową do E36 . i w drodze do domu straciłem wspomaganie. Jak dojechałem do domu, to cały spód silnika kapał od płynu. Podejrzenie od razu padło na maglownicę ? wiedziałem, że jej żywot powoli dobiegał końca, ale starałem się odciągnąć moment jej wymiany (strasznie nie lubię procesu montażu maglownicy). Zdemontowałem ją i zainstalowałem kolejną, którą miałem na stanie. Odpowietrzyłem układ i odpaliłem silnik. W przeciągu 15 sekund pracy silnika układ wspomagania wypluł o-ringami na listwie maglownicy cały płyn. Następnego dnia kolejny raz zdejmowałem maglownicę i założyłem tą, którą tata miał w jego BMW M3. Wydawało się wszystko w porządku. Wziąłem auto, aby przejechać się po osiedlu i sprawdzić, czy rzeczywiście układ kierowniczy działa poprawnie. Po powrocie położyłem się pod autem i znów wszystko kapie ? pompa wspomagania, która działała bez zarzutu, nagle się rozszczelniła.

Wczoraj wziąłem udział w 3-godzinnym treningu oraz kwalifikacjach w I rundzie Mistrzostw Polski w driftingu. Silnik w przeciągu 2 dni zniósł około 150 torowych kilometrów przeważnie na ukochanej przeze mnie odcince. Jest to kolejna wizyta na torze, podczas której nie wystąpiła jakakolwiek awaria (odpukać!). W kwalifikacjach zająłem 14. miejsce, niestety dzisiaj dałem ciała i odpadłem w parach w TOP16 z kierowcą E30 V8.

Parę filmów z zawodów:

Całkiem ładny przejazd treningowy:

http://www.youtube.com/watch?v=KbBibWly5_0" onclick="window.open(this.href);return false;

Pojedynek z TOP16:

http://www.youtube.com/watch?v=iyINNMNxnFg" onclick="window.open(this.href);return false;

Dodam, że to wszystko, co widać na filmach, dzieje się przy prędkości 120-130kmph.

Przy okazji walk z układem kierowniczym i wspomagania wreszcie zmieniłem miejsce dla zbiorniczka wyrównawczego płynu do wspomagania na bardziej przyjazne.



Relacja z kolejnego katowania na torze niebawem