
Kolektor jest quasirównoodległościowy

Michał - pozdrów Mamę! Bardzo miło było mi poznać Was osobiście

Wiem ile ważą drzwi coupe, ale na wagę składa się też szyba i mechanizm podnoszenia oraz zamki i wzmocnienie w postaci rury stalowej. Po usunięciu tych elementów zostanie tylko goła blacha ok 10kg, ale tak jak sam pisałeś zero sztywności, a także zero użyteczności na codzień i gorsza ochrona bierna w razie (odpukać) draki. Co do półki, po wycięciu w innym aucie (Audi) zauważyliśmy ze znajomym pęknięcia w różnych dziwnych miejscach - przy tylnych słupkach, przy progach na dole auta a podczas jazdy słychać jak szyby pracują i wszystko strzela i się napręża. Trzeba by spiąć to rurą więc finalnie wyjdzie na to samo tyle że będziesz miał pocięte wnętrze.Michał_Małecki pisze:Adamie, nosiłem drzwi z E36 w pełni kompletne oraz takie, które zostały w 100% wycięte (co się tylko dało, to zostało usunięte, 0 zbędnego centrymetra kwadratowego blachy), z szybą z poliwęglanu. Różnica ogromna. Jak ciąć wnęke po kole zapasowym, to dlaczego od razu nie wywalić tylniej półki? Mam to w planach
W sumie nie wyszło ciężko, Piotrek. Bazą jest 318iS? Dobrze pamiętam?PMN pisze:Mały update.
Auto zważone. Zatankowane, gotowe do drogi, bez kierowcy - 1197,5kg.
jakoś w tłumie nie mogłem cie znaleźćPMN pisze:hz10, trzeba było podejść, pogadać
Po sobotnich zawodach mogę, podpierając się dowodami, powiedzieć, że mój najlepszy czas 60ft, od najlepszego czasu vette Grześka różni się dokładnie o ,004s![]()
Przez jakąś godzinę byłem nawet szczęśliwym posiadaczem lepszego 60ft ever od niego 1.406sale w swoim 8,5s przejeździe zszedł do 1.402s
![]()
Oznaczenie może być na tabliczce zamocowanej do środkowej części między muszlami, sprawdź proszę.PMN pisze:Co do EGT - widzę dwie możliwości:
a) walnięty czujnik / czujnik w złym miejscu;
b) megabogate strojenie w pełnym zakresie;
...w sumie możliwa jest kompilacja obu punktów...
Zdjęcia turbo podeślę jak wpadnę do VTG, ale obawiam się, że oznaczeń tam brak :( Turbo było kupowane "kiedyś" i na okoTo jakiś Garrett od Scani chyba. Kupiony w Mielcu. Twinscroll. Dodatkowo muszla była polerowana, nie wiem czy jakieś oznaczenia się zachowały. Poszukam i podeślę.
Wielką frajdę daje łomotanie mocnych 4x4 na starcieI zdziwione miny kierowców później, hehe