BMW E21 1980r by PERLIK - str. 15 1,8is turbo

[sierRKA]

kompressor moze bez problemu pracowac w podciśnieniu, a taki układ jak u Ciebie czyli przepustnica przed kompressorem bez elektrosprzęgła jest praktycznie idealny. opasanie kółka etona, tak jak ktoś wcześneij napisał kilka postów wyżej, miom zdnaiem stanowczo za skromne. conajmniej 50-60 procent. daj jakieś kółko posrednie i będzie si

[perlik]

kompressor moze bez problemu pracowac w podciśnieniu, a taki układ jak u Ciebie czyli przepustnica przed kompressorem bez elektrosprzęgła jest praktycznie idealny. opasanie kółka etona, tak jak ktoś wcześneij napisał kilka postów wyżej, miom zdnaiem stanowczo za skromne. conajmniej 50-60 procent. daj jakieś kółko posrednie i będzie si

To niby wiem że w podciśnieniu kompresor może chodzić ale jak zamkne przepustnice to silnik gaśnie. Ale to może tylko omyłkowe wrażenie bo auto nie pracowało nawet długo tylko odpaliłem na chwilę i zobaczyłem ze pasek sie dymi.
Ciekawi mnie to czy może chodzić pod skosem, co ze smarowaniem wtedy ?
Pewnie trzeba dać jakieś dodatkowe kółko tylko gdzie ja je tam upcham teraz heh

[Michał_Małecki]

Hmm... a gdzie podpiąłeś silniczek krokowy? Poprowadziłeś go jakimś nowym przewodem? Może się zasysa od wewnątrz od podciśnienia, które silnik wytwarza? Dla pewności opisz, jak wyglądał układ, gdy go teraz odpalałeś.

[Karolo]

No własnie a jak powinno wyglądać prawidłowe podłaczenie tego w tym silniku? Sam mam pewna niejasność w tym temacie.

[perlik]

Hmm... a gdzie podpiąłeś silniczek krokowy? Poprowadziłeś go jakimś nowym przewodem? Może się zasysa od wewnątrz od podciśnienia, które silnik wytwarza? Dla pewności opisz, jak wyglądał układ, gdy go teraz odpalałeś.

A wiec tak, na kompresorze siedzi przepustnica i na zapalonym silniku gdy się ją zamknie to silnik ciągnie tak powietrze, ze aż zasysa mi łączniki silikonowe. Kompresor ciągnie powietrze, ładuje je w układ dolotowy i idzie do kolektora dolotowego. Silnik krokowy mam wpięty w dolot tam, gdzie ma być. Z drugiej strony siedzi na nim przewód gumowy i idzie do rury od dolotu, na razie nie jest wpięty (i ciągnie powietrze z pod maski) bo nie mam rury od dolotu powietrza do kompresora i filtra.
Może być tak że mam źle kostki od wałków źle podpięte ? Jutro sprawdzę czy będzie coś lepiej jak podmienię.

A ! w kolektorze dolotowym jest czujnik i wyjście na cienki przewód gumowy, przewodzik ten idzie na listwę paliwową czy do pokrywy zaworowej ?

Dzisiaj wsadziłem kolejną rolkę tak by kompresor się nie ślizgał i mam nadzieję, że będzie dobrze. Jutro się okaże co i jak bo będę miał nowy pasek.
Hmm wiecie jak podpiąć obrotomierz i prędkościomierz ? Obrotomierz dzisiaj podłączałem tak jak mi Michał pisał. A co z prędkościomierzem? Nie mam w instalacji kabinowej kabli do mostu, muszę nowe ciągnąć i gdzie ja podpinać by działał zegar z e36 ?
uuuu koniec wypracowania

[sierRKA]

Silnik krokowy mam wpięty w dolot tam, gdzie ma być. Z drugiej strony siedzi na nim przewód gumowy i idzie do rury od dolotu, na razie nie jest wpięty (i ciągnie powietrze z pod maski) bo nie mam rury od dolotu powietrza do kompresora i filtra.

wygląda na to, że jest wszystko w porządku. posprawdzaj wszystko bo powiniem pracować. w końcu jako n/a też krokowy rządzi przy zamkniętej przepustnicy.pozdrawiam

[Michał_Małecki]

Raczej Ci krokowy nie działa. Podmień wtyczkę z tą od TPSu, może się pomyliłeś. To wyjście obok czujnika temperatury powietrza zasysanego w kolektorze ssącym to podciśnienie dla regulatora ciśnienia paliwa. Uszczelniłeś porządnie dziubek plastikowy wystający z kolektora na przewód od krokowego?

[perlik]

Raczej Ci krokowy nie działa. Podmień wtyczkę z tą od TPSu, może się pomyliłeś.

No i oczywiście tak było, krokowy nie był podpięty dobrze i jeden czujnik. Zamieniłem kostki i jest lepiej.
Jak na złość coś poszło nie tak i kupiłem dzisiaj zły pasek klinowy- za wąski, w poniedziałek wymienię na właściwy.
Po odpaleniu auto trzyma obroty na poziomie ok 1600. (podłączyłem obrotomierz ) Ogólnie podpiąłem zegary z e36, działa mi podświetlenie, ładowanie, obrotomierz, wiem które to kable do kierunków i świateł ale nie działa mi kontrolka od oleju. W wiązce są 3 kostki które pasują by je wpiąć do obudowy filtra oleju, wiecie jaki kolor ma mieć ten kabel ?

A tu fotki dodatkowej rolki do kompresora. Pasek nie jest naciągnięty do końca i temu styka się delikatnie przy rolkach. Po naciągnięciu jest OK.

[perlik]

Założyłem pasek, naciągnąłem wszystko w miarę ładnie, podpiąłem zegar od boost'u . Gdy odpaliłem silnik to obroty falowały jakoś dziwnie no na zegarze wo gule nie było widać doładowania tylko jakby jego brak. Zdjąłem rury z kompresora, odpaliłem motor bez niego i jak silnik pracował to kompresorek wieje ładnie powietrzem.
Nagrałem jakiś filmik z tego ale mało widać na nim. Co możne być jeszcze nie tak że to dalej dziwnie pracuje ? Brak filtra w dolocie ? A tak na boku jaki filtr polecacie ? ITG troszkę drogie he he coś pośredniego może ? Ma on siedzieć zamiast jednej lampy.
http://www.youtube.com/watch?v=QOENV62jU8w" onclick="window.open(this.href);return false;

Może tu być rurka do zegara bost'u ?

[mktech]

Jeśli chodzi o kontrolkę oleju to przewód brązowo zielony - zwierany do masy załącza kontrolkę. Lokalizacja : wtyczka niebieska pin 19

[perlik]

Znowu musiałem przerobić napęd kompresora bo spadał mi pasek co raz. zrobiłem to tak i jest OK.



Po odpaleniu obroty strasznie falowały i silnik pracował nie równo, do tego zasysało przewody od dolotu. Wsadziłem większy silniczek krokowy i jest drobna poprawa. Drobna bo nie ma wogule doładowania tylko wskazówka na zegarze ciągle jest poniżej zera. Czyżby kompresor za wolno się kręcił w takim położeniu ? A może by tak zrobić układ na dwóch przepustnicach. Jedna na kolektorze dolotowym i dróga na kompresoże i ta była by zawsze lekko otwarta tak by kompresor bił trochę powietrza w układ. Po dodaniu gazu obie by się otwierały i zamykały.
Macie jakiś pomysł na to ? Później dodam filmik z tego jak autko pracuje teraz.

[filip]

szczelny masz układ?

będziesz działał nad wspomaganiem?

[perlik]

Układ jest szczelny, patrzyłem i sprawdzałem czy nigdzie nie ucieka. Wspomaganie podłącze razem z alternatorem jakoś.

[filip]

kompresor to nie trup?

[perlik]

Rotory są w bardzo ładnym stanie, po podłączeniu go do wiertarki bije powietrze w miare ładnie.